Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać:
- doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę
- wymianę na nowy, jeżeli naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.
-zwrotu zapłaconej ceny
Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.
No wiec tak :
Teoretycznie sprzedawca moze cie zwodzic faktem iz moze on naprawiac(wymieniac sprzet na nowy ) ile razy chce. Jednak jezeli tak jak w twoim wypadku zdarza sie to bardzo czesto to mozesz odstapic od umowy. Problem w tym ze wada na ktora sie powolasz musi byc istotna .
Wiec jezeli jedynym problemem teraz jest uruchamianie kompa ( wiem ze tak byc nie powinno ) to sprzedawca moze stwierdzic ze jest to wada nieistotna i wtedy od umowy nie odstapi ( mozesz sie domagac zwrotow poniesionych kosztow, wymiany na nowy lub opuszczenia ceny. )
Wiec jezeli sa jeszcze jakies inne wady zwiazane z uzytkowaniem mobo. przedstaw je sprzedawcy powiedz mu ze nie mozesz normalnie krozystac z kompa ze juz ja wymieniales i na podstawie przepisow o NIEZGODNOŚĆI TOWARU Z UMOWĄ SPRZEDAŻY powiedz ze chcesz odstapic od umowy. Zobaczysz co ci powie.
Bo gdy właczam komputer po nacisnieciu przycisku POWER musze jeszce nacisnac przycisk RESET aby komputer poprawnie wystartował... 
Czytałem ten temat:
http://forum.programosy.pl/o-reklamacje-vt82608.html?highlight=
..no i zauwarzylem ze Pan w sklepie jest bardzo nie chetny:/ Przy okazji powiedziałem mu ze bede dochodził swoich praw z tytułu
