policja zamknęła napisy.org

[will7]

Hmm. Zgodnie z prawem aby móc przetłumaczyć dialogi na polski język (z innego) musisz mieć wykupioną licencję. A że te serwisy ich nie miały -> zamknęli je!

Niekoniecznie. Zgodnie z TYM http://tnij.org/0nz wyrokiem SN przetłumaczenie nie jest opracowaniem filmu, które zmieniło by film i powstałby nowy film na bazie poprzedniego i tym samym nie narusza praw autorskich. Prawo jakie jest takie jest tylko chore jest to że ci co go stosują (policja, prokuratura) najczęsciej się na nim nie znają i podchodzą do tego "zamkniemy a pózniej jakby co to wypuścimy"

[Robert]

moj koment do tego --> buhaha po pierwsze a po drugie policja jest tam gdzie najmniej jej potrzeba

[fluid]

"Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw"
Tacyt

[doter]

"Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw"

To oczywiste ja pozdaniu matury(za 3 lata) wyjeżdżam do Niemiec lub Angli.
ale zdaje mi sie ze to policja dostanie kopa a nie ci z napisy.org.

[anded]

eee.... i dlaczego tak pomstujecie Ze nie będziecie skąd mieli brać do napisów Ten serwis służył w 99,9% do udostępniania napisów do ściągniętych filmów z internetu, a to mi się wydaje nie jest legalne Chyba że coś się zmieniło A poza tym nie przyzwyczailiście się że w Polsce tak jest Bo ja się wcale nie dziwie że tak się stało

a po drugie policja jest tam gdzie najmniej jej potrzeba

pożyjesz a zmienisz zdanie

[filipyo]

Hatak sie wypowiedzial

Kod: Zaznacz wszystko

Kilka słów od nas w związku z zaistniałą „aferą napisową”.

Jak powszechnie wiadomo wczoraj miały miejsce „naloty” na kilka osób związanych między innymi z serwisem napisy.org. Nie ma potrzeby ponownego przedstawiania sytuacji, gdyż wiele serwisów i vortali już to zrobiło. Oto nasze stanowisko w tej sprawie.
Tu i ówdzie spotyka się różne opinie na temat powodów tej, jak to określił jeden z większych polskich portali, „nagonki na napisy”. Nasuwa się w tym miejscu pytanie: czy naprawdę jest o co robić aferę? Cóż takiego złego robimy, że angażuje się jednostki policji z kilku województw, różne organizacje a nawet stosowne jednostki w innym kraju? Dlaczego robi się „wjazdy” do domów ludzi, którzy pragną tylko umożliwić innym podzielenie się swoją własną twórczością, podczas gdy np. serwisy pedofilskie, nazistowskie i Bóg wie jeszcze jakie spokojnie sobie funkcjonują? Nasi koledzy potraktowani zostali jak pospolici przestępcy. Zarekwirowano ich sprzęt (pardon, „zabezpieczono materiały dowodowe”), którego z dużym prawdopodobieństwem mogą już nie odzyskać, ciąga się ich na przesłuchania itp.
Ktoś powie: „Łamiecie prawo!”. Jakie prawo? Art. 116 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych? Nie zasięgnęliśmy jeszcze porady prawnej, więc możemy być w błędzie, ale na pierwszy rzut oka argument ten trochę kłóci się z jednym z wyroków Sądu Najwyższego, który mówi, że „dokonanie tłumaczenia warstwy słownej utworu audiowizualnego nie stanowi jego opracowania jako całości”. Ciężko jednak jest mówić o prawnych aspektach tej sprawy, ponieważ do tej pory zatrzymanym osobom nie przedstawiono żadnych zarzutów.
Pomijając jednak kwestie prawne, czy rozpowszechnianie amatorskich tłumaczeń do filmów jest czymś złym? Tłumaczenia tworzone są również do filmów czy seriali, które przez dystrybutorów w ogóle nie są do Polski sprowadzane, nie ma więc możliwości obejrzenia ich z „oficjalnym” tłumaczeniem.
Osobną kwestią jest to, że amatorskie tłumaczenia niejednokrotnie przewyższają jakością te oficjalne, wykonane na zlecenie dystrybutorów przez profesjonalistów. Wynika to z tego, że tłumaczenia amatorskie są w większości przypadków na bieżąco aktualizowane, jeśli ktoś dopatrzy się nieścisłości czy błędów; nie są robione „pod lektora”, a więc rzadko kiedy ma miejsce „obcinanie” kwestii (co często potrafi bardzo zepsuć efekt końcowy).
Trzecia sprawa – czas powstawania tłumaczeń. Często zdarza się, że jakiś film jest wydany np. w wersji DVD dużo wcześniej niż w Polsce. Co w takiej sytuacji mają zrobić osoby, które np. nabyły film za granicą, ale nie radzą sobie z językiem oryginału? My udowodniliśmy, że można zrobić dobre napisy szybko i na wysokim poziomie. Organy sprawiedliwości ścigają nas jak pospolitych przestępców. Jednak wiemy, że wśród osób korzystających z naszego serwisu są osoby spośród nich.
Można tak pisać i pisać, ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Podobnie jak i Wy, tak my również czekamy na dalszy tok wydarzeń, gdyż sprawa jest naszym zdaniem dość kontrowersyjna. Pragniemy również podziękować wszystkim osobom, które wspierają dobrym słowem nas oraz naszych kolegów w tych burzliwych chwilach.

Członkowie Grupy Hatak
Hatak.pl

Kontakt w tej sprawie z nami. (Prasa, media, porady prawne) media@myblox.pl

[Dementor]

ja zacytuje urywek z piosenki O.S.T.R" bo rzadza nami kaczki,
ciagle KWA! KWA! k.... KWA! KWA!".Kazdy juz powinien wiedziec o co chodzi

[DeadOrAlive]

ja zacytuje urywek z piosenki O.S.T.R" bo rzadza nami kaczki,
ciagle KWA! KWA! k.... KWA! KWA!".Kazdy juz powinien wiedziec o co chodzi

weź nie pierdziel głupot, bo normalnie ręce opadają, serwisy z napisami miały juz wcześniej problemy i nikt nie pisał, że to wina wtedy rządzących, więc daruj sobie takie komentarze bo to żałosne jest.

[Fczas]

To jest chore, jeśli tak rozumować, to tak samo by zamknęli programosy, bo jakby nie było to na forum są podane namiary na filmy itp.
Że im nie jest wstyd być dumnym z tego...

[kilkujadek]

Najgorsze jest to że chłopaki mogą nie wrócić do swojej profesji związanej z napisami , a jak każdemu wiadomo to policja sama ściąga sobie napisy. Możemy zrobić jedno jak dojdzie do jakiegoś oskarżenia to tam gdzie będzie sprawa możemy zrobić sztuczny tłok i jakiś protest. Można jakiś transparencik zrobić np. "SAMI śCIąGACIE A NAM NIE DACIE" A tak na poważnie to szkoda chłopaków dobrą robotę robili , ale tak to jest że jak ktoś ukradnie bułkę to jest złodziejem , a jak kilka milionów to biznesmenem.

[doter]

ale tak to jest że jak ktoś ukradnie bułkę to jest złodziejem , a jak kilka milionów to biznesmenem.

Co poradzisz system tego kraju jest tak chory że przeba uciekac z tego pos****** państwa.

[Robert]

pożyjesz a zmienisz zdanie

maly OT wiem bo musialem dzwonic kilka razy i przeyjechali po 5ciu godzinach
i to nie jeden raz...

nie wiem coz zlego oni zrobili

Ten serwis służył w 99,9% do udostępniania napisów do ściągniętych filmów z internetu

no ale oni podawali tam wlasnorecznie zrobione napisy a nie filmy

[CrossFire]

i tu sie klania muza 52 debiec ;] no ale szkoda ze tak sie stalo ..moze ich wypuszcza bo tak naprawde nie robili nic zlego...

wkoncu to byly ich napisy a nie oryginalne lub przerabiane z angielskich
Tak naprawde napewno nic na nich nie maja potrzymaja ich troche i all ;/

P.S. filmy po ang. nie sa zle chociaz ver. jest oryginalna ;]

No ale Panstwo Policyjne (krowy doic)

[StFurca]

a ja widze jeden plus , mianowicie : czy zdajecie sobie sprawe jaki bedzie teraz popyt na lekcje angielskiego ? :O

Z angielskim ludzie sobie jakoś radzą. A pomyślałeś o filmach francuskich, czeskich, czy hiszpańskich?

[Wariat]

http://di.com.pl/news/16535,Policja_pl_nie_dziala.html

[Fireworkss]

17 maja, po godzinie 22.00, hakerzy zaatakowali stronę policja.pl. Był to odwet za zamknięcie strony z napisami do filmów - napisy.org.

Jak podaje serwis Dziennik Internautów, serwery polskiej policji zostały zaatakowane przez "grupę bojowników o wolność słowa w polskim internecie". Osoby odpowiedzialne za problemy ze stroną policja.pl chciały wyrazić swój sprzeciw wobec zamknięcia strony napisy.org.

Oprócz chęci odwetu, inne motywy działań hakerów nie są znane. W godzinach nocnych strona policja.pl co jakiś czas wracała do sieci, aby chwilę później znowu zniknąć z internetu. Dziennik Internautów dowiedział się także, że był to atak o sile 4-5 Gb, tymczasem serwer policji podpięty został pod łącze około 2-3 Mb. Dlatego atak nie sprawił większych problemów.

Od wczesnego rana policja.pl działa już bez przeszkód. Policja obecnie próbuje namierzyć osoby odpowiedzialne za atak.

zrodlo www.interia.pl

[DeadOrAlive]

Ale ludzie ciemni są, jak widzę te komentarze to załamka. Jeszcze jak takie bzdury pisze nastolatek to mogę zwalić na brak wiedzy ale jak ktoś starszy to poprostu głupota.
Przecież to nie widzimisię Policji cała ta akcja.
Przeczytajcie do końca informacje na ten temat, np. tu: http://www.idg.pl/news/110528/Napisy.org.zamkniete..tworcy.serwisu.zatrzymani..html

policja rozpoczęła przygotowania do akcji na wniosek firm pokrzywdzonych działaniami serwisu Napisy.org. Wnioskiem tym było zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożone przez przedstawiciela prawnego dystrybutorów filmowych.

więc nie wypisujcie głupot typu:
"państwo policyjne" bo się ośmieszacie.

[StFurca]

Przecież to nie widzimisię Policji cała ta akcja.

Ale z takim ścierwem jak redwatch nie mogą sobie jakoś poradzić

[anded]

http://popolsku.org/
http://tlumaczenia.emuzyka.pl/

nie wiem czy to ma coś wspólnego ale wczoraj mi działały te strony

[Madlax]

Odwet, dobre ciekawe kiedy wszystko wróci do normy.