
Przy piątym akcie na Koszmarze pojawia się u mnie dziwny błąd - błąd, którego nie widać.. Gra po prostu wyłącza się z akompaniamentem windowsowskiego *ding*. Zdarza się to za każdym razem, gdy padnie ostatni ze Starożytnych. Powtórzyłem sytuację kilka razy, aby wyeliminować możliwość przypadku. Czy ktoś ma jakieś pomysły odnośnie tej sytuacji.. ?
