maturka :) in progress

[michalek]

Witam mam nadzieje ze nie jestem sam na tym forum który jutro ma mature... jak tam stresik jakis macie czy cos ? uczycie sie ? bo ja hmm... czytam troszke streszczen ale i tak najbadziej obawiam sie ustnej

[Wojtasgls]

a propo matury sytuacja jaka mi sie zdazyla naprawde..

Matura ustna z matmy 2 godziny przed. Poszedlem kupic cos do picia bo smalilo. Kupilem tymbarka otwieram atam napis "Nie dzis moze za rok" upadlem na ziemie...
Noi wyobrazcie sobie ze sie podtknelem sie z tej ustnej. Wiec taka przestroga.. nie pijcie tymbarka

Matura to tylko kupa strachu. Paczke fajek z 3 redbulle przed i powodzenia

[Jasinek]

Matura ustna z matmy

hehhe Fajnie się zaczęło A ten morał... Pzdr

[kjubus]

Wojtasgls, moze i kupa strachu, ale tez latwo sobie z nim poradzic. po prostu uswiadomcie sobie, ze nawet takie matoly jak niejaka Renata B. aka K*rwiki tez zdala:) bedzie dobrze! ja rok temu do matury z polaka uczylem sie w sumie 3 godziny do pisemnej i ze 6 do ustnej (wliczajac przeczytanie 2 krociutkich ksiazeczek):D. jedynym wyzwaniem byla matma i fiza, ale sie udalo;)

[Mikou@j]

Jak to mówią, tylko głupiec sie nie boi. Myślę jednak, że polski i angielski pisemny przejdą gładko. Zobaczymy co na matmie będzie tym razem No i ten ustny polski. Będzie dobrze !

[michalek]

całe szczescie ze juz nie ma ustnej majcy ... ale i tak boje sie polskiego...

[jackman]

powinno byc dobrze, probne zdane wszystkie. Najbardziej boje sie polskiego pisemnego i ustnego (ustnego bo jeszcze sie nic nie uczylem prezentacji), a najmniej sie boje o angielski, a z matmy bedzie dobrze

[Lukesh]

Co do czytania streszczen - to i tak nic to nie pomoze, bo jakby nie patrzec - jedno pomiesza sie z drugim

Ja przygotowalem sie mniej wiecej tak z samych lektur:






Test - wszystko napisane jest w tekscie. Troche inteligencji, czasem wyobrazni i sie napisze. Gorzej z wypracowaniem (mimo, ze jest tekst zrodlowy, to jednak jesli nie czytalo sie lektur... ) - no ale miejmy nadzieje, ze jakos to bedzie . Angielski tez mam nadzieje, ze jakos pojdzie. W sumie zawsze dawalem sobie rade. Co do maty - moze byc ostro jak doladuja jakis ciezkich zadan, no i tego wlasnie sie boje...
Polski ustny - glupota nie z tej ziemii. Ciezcie sie nastepne roczniki, ze maja to wycofac...

[t0d]

bosz - nawet jak czegoś nie zdacie znowu może sie pokazać jakiś wielki ętelygent który postanowi wprowadzić amnestię

keep smiling i nie ściągać cwaniaki

[Wariat]

w wypracowaniu wystarczy że rozwiniecie podany fragment tekstu o własne przemyślenia itp i polak zaliczony (sprawdzone)

angielski zależy od sprzętu z jakiego będzie puszczana płyta...

na ściągi nie liczccie bo szkoda się z tym cackać nawet...

najlepiej idźccie się dziś opić i jutro na kacu ogień do szkoły... złapiecie wene twórczą to braknie kartek (sprawdzone)

[BoMbelaZ^]

Polski ustny - glupota nie z tej ziemii. Ciezcie sie nastepne roczniki, ze maja to wycofac...

Pierwsze slysze. Skad masz takie informacje?

[kajtekjr]

dobrze ze ja dopiero za 2 lata..

[kjubus]

(...)keep smiling i nie ściągać cwaniaki

co jak co, ale popieram. i to o usmiechu i o sciaganiu:P przede wszystkim, to jest naprawde latwy egzamin, szczegolnie ze powrocili do tego, ze nawet jak sie pisze rozszerzona z czegos, to TEZ trzeba pisac podstawe. a jak sprawdzalem rok temu, to majac zazwyczaj oceny ok 2 - 3, to podstawowe maturki z wiekszosci przedmiotow bylem w stanie zdac. no i co wazniejsze, szukanie w tych sciagach tez jest czasochlonne:P

[Okocza]

ja czekam na maturę 2010 - wtedy kiedy ja będę pisał - pewnie można się spodziewać krzyżaków jako że 600 rocznica bitwy pod grunwaldem ale muszę przyznać że Lukesh ładnie się przygotował

[lance87]

To ja napiszę, że maturka nie jest taka straszna, jaką ją malują mam to już za sobą z całkiem dobrymi wynikami, a w nikłym stopniu się przykładałem do nauki Wystarczy lekki wysiłek i ze samym zdaniem nie powinno być żadnego problemu, bo nie oszukujmy się, ale 30% to naprawdę nie wysoki poziom. Co do ustnej z polskiego zgadzam się, w ogóle nie potrzebny nikomu ogromny stres... Z moją maturką uwinąłem się w 8 dni, tak fajnie mi terminy spasowały Życzę wszystkim zdającym w tym roku połamania długopisów i wybrania dobrej uczelni wyższej (chyba, że kogoś dalsza edukacja nie interesuje to życzę ciekawej pracy ). Dacie rady!

[Okocza]

to życzę ciekawej pracy

w woju

[t0d]

(..) Z moją maturką uwinąłem się w 8 dni, tak fajnie mi terminy spasowały (..)

a ja miałem w 2002 takie terminy że maturę zacząłem pisać na początku maja a ostatni egzamin miałem chyba 4 lipca - że o wynikach nie wspomnę

[kuszczak]

Powodzenia na maturze i pamiętajcie na studiach matura co pół roku więc nie ma się czym przejmować

[kjubus]

kuszczak, nie wiem, na jakich studiach ty jestes, ale ja teraz (na polibudzie poznanskiej jestem) polowe matury z matmy bym w glowie rozwiazal;)

[kuszczak]

To taki żart tylko, wyluzuj. Wiadomo, że nie nie ma co sesji porównywać z maturą w sensie naukowym