krótsza szkoła

**Posty:** 32 · przez **nokia8210** 06 Sty 2006, 00:52

Zobaczcie sami http://wiadomosci.onet.pl/1224255,11,item.html

Zaprasza do sondy

**Posty:** 4644 · przez **Wariat** 06 Sty 2006, 00:55

Dla mnie wakacje i tak zaczynają się w maju

jednyny plus to to że będe miał mniej eNek hehe

ale popieram gościa :mrgreen:

**Posty:** 566 · przez **Bieniol** 06 Sty 2006, 01:09

Jak dla mnie to bardzo dobra decyzja --> kto by chciał (kto by siedział) w szkole do 30.06 ?? To jest pierwsza dobra decyzja naszych kochanych urzędników

**Posty:** 1846 · przez **kokos** 06 Sty 2006, 01:22

jak dla mnie bez roznicy i tak od czerwca sie nie chodzi :banan:

**Posty:** 948 · przez **Anihilator** 06 Sty 2006, 02:32

tak a kto by chodził po radzie

apropos rada tez przesunieta czy tak jak dawniej ??
bo jesli przesunieta to jak bede pełnoletni to głosuje na PiS

**Posty:** 1814 · przez **Dr@GuN** 06 Sty 2006, 17:30

a ja po egzaminach sobie już prawie odpuszczę :mrgreen:

tam gdzie ja idę do szkoły to i tak sie dostane :mrgreen:

a tak na corok normalnie to sie uczę w........1 tydzień przed półroczem i 2 tygodznie przed wystawieniem ocen na koniec , resztę olewam bo po co jak i tak zdam :mrgreen:

**Posty:** 655 · przez **rudyxp** 06 Sty 2006, 17:48

Dr@GuN napisał(a):a ja po egzaminach sobie już prawie odpuszczę Mr. Green tam gdzie ja idę do szkoły to i tak sie dostane Mr. Green a tak na corok normalnie to sie uczę w........1 tydzień przed półroczem i 2 tygodznie przed wystawieniem ocen na koniec , resztę olewam bo po co jak i tak zdam Mr. Green

uczysz sie dla siebie, a nie zeby udowodnic pani od muzyki ze jestes zdolny.
moi kumple robia tak samo i widac efekty
pzdr

**Posty:** 9184 · przez **MUTOPOMPKA** 06 Sty 2006, 19:53

I z czego się tu cieszyć? Że uczniowie będą mieli 2 tyg mniej nauki? Przecież uczucie się 6 lat w szkole podstawowej, 3 lata w Gimnazjum, potem liceum, technikum, studia itp.

Zresztą, co to za różnica 2 tyg mniej, czy więcej? Skoro poziom uczniów jest naprawdę TRAGICZNY??? Nawet poprawnie ortograficznie nie potrafią pisać? Nie mówię już o formie stylistycznej...

Nawet nie uczą się myśleć LOGICZNIE!!! To jest tragiczne! Pomijam tutaj program nauczania, poziom nauczycieli. Ale jeśli Cieszy Was to, że 2 tyg będzi emniej na Was nauki -> współczuję Wam za 10 lat... Ciekawe, co wtedy będziecie sobą reprezentować (mowa o nauce).

Jak widzę, co się dzieje tu na forum, to aż strach! (mam na myśli Wasze wypowiedzi). Nie zamierzam krytykowac ortów, błędów stylistycznych itp. bo to świadczy tylko o Was. Ale pamiętajcie... Uczycie się dla samych siebie, nie dla rodziców, kolegów itp. Zresztą. Co mi tam. Wasze stopnie, Wasze umiejętności myślenia, Wasze dalsze życie....

**Posty:** 857 · przez oles* 06 Sty 2006, 19:58

Wariat napisał(a):Dla mnie wakacje i tak zaczynają się w maju

skad ja to znam

ale dobrze ze skrócili rok szkolny :d

**Posty:** 1809 · przez Ziomek* 06 Sty 2006, 20:07

Mi to się podoba - wkońcu wakacje dłuższe

Jednak ludzie w rządzie mają głowe

pozdro
PS: Marcinkiewicz chyba nie lubiał chodzić do szkoły

**Posty:** 1294 · przez RufuS* 06 Sty 2006, 20:07

Brawa dla MUTOPOMPKA ! Popieram w 120% ! Uczymy się dla siebie a nie dla innych ! Znam osoby które pracują fizycznie i sie wkurzają na tych co pracują w biurach, że niby im lepiej, że więcej zarabiają a siedzą tylko na dupie! To ja się pytam takiego robotnika: Gdzie się było jak trzeba było iść do szkoły ? Na fajkach, na bulach, teraz kur** masz ! Ten w biurze sobie na to zapracował ! Oczywiścnie nie chcę tu nikogo obrazić, to tylko taki przykład...
Ja osobiście staram się przykładać do nauki choć czasami faktycznie jej mam dość ale myślę o tym że teraz przez kilka lat się pomęcze ale to później prez całe lata mojego życia będzie procentować. Mimo że mam dopiero (lub aż) 15 lat to staram się myśleć o przyszłości. Moim zdaniem najważniejszy jest język obcy - angielski i niemiecki. Jeśli się je zna otwierają się dorgi wyjazdu za granicę do tego jeśli się jest naprawdę dobrym można udzielać korepetycji. Czasami się śmieje jak moi kumple z klasy olewają angielski, są zagrożenia itp ! Do wszystkich co pierd*** lekcje angielskiego: Teraz macie naukę za darmo ! Nie zawsze jest ona dobra ale podstawy można świetnie opanować ! Daję głowę że ten co to teraz oleje w wieku powiedzmy 20 lat będzie wydawał ciężki hajs na korki z angla ! Nie patrzcie na kumpli bo oni w przyszłości na chleb Ci nie dadzą !
No troszkę napisałem. Sorki jakby coś było pomiesznae ale spieszyłem się

Pozdro !

**Posty:** 2323 · przez **Rufus** 06 Sty 2006, 20:09

Ja podzielam wypowiedz MUTOPOMKI, mowie powaznie. Gdyz sam niedlugo koncze gimnazjum i niedlugo bede musial podjac pierwsza powazna w zyciu decyzje, mowa oczywiscie o liceum, technikum itd. A ja jeszcze nie wiem co chce w przyszlosci robic

i to jest najgorsze... codziennie o tym mysle co bedzie za 10 lat. Moze skoncze pod mostem a moze bede mial wlasna firme nikt tego nie wie ;P Wiec teraz trzeba sie uczyc ile sie da, wykorzystac to i w przyszlosci zdobyc wyzsze wyksztalcenie oraz zarazbiac uczciwie a nie na lewo. Tak naprawde nie ma sie z czego cieszyc w koncu przez dwa tygodnie mozna sie sporo nauczyc a tak to stracicie to spedzaja czas przed kompami, tv albo na podworku z kumplami. Zastanowcie sie nad saba i swojimi wypowiedziami i zacznijcie sie uczyc

w koncu za kilka dni jest probny test dla gimnazjum a za dwa miesiace juz ten ktory moze przewazy nad waszym zyciem.
BTW
Troche sporo napisalem ale mam nadzieje ze nikt sie nie obrazi

PoZdRaWiAm

przez **Shady** 06 Sty 2006, 20:24

Yo!
MUTOPOMPKA - masz rację.

Tylko trzeba jeszcze zwrócić uwagę na to co nas uczą w tej szkole.
Domyślam się, że do szkoły chodziłeś dość dawno

, więc może nie wiesz jaki poziom nauczania i jaki program jest obecnie w gimnazjum.
Mam obecnie 14 przedmiotów w szkole.
Między innymi jest to WOS (Wiedza o społeczeństwie).
Uczę się tam tragicznie beznadziejnych rzeczy. Nie będę teraz tu pisał, ale uwierz mi...
Mam też lekcję muzyki. Na początku roku moja nauczycielka postanowiła sprawdzić mój (nasz) głos a raczej go brak.
Wyobraźcie sobie, że śpiewałem na lekcji piosenkę pt. Bogurodzica z XIV w.
Na pewno nie chcielibyście mnie słyszeć wtedy...

Rozumiem, że np. matematyka, j. polski, podstawy chemii i fizyki są czasami potrzebne, ale PO CO muzyka/plastyka :?:

Na lekcjach historii uczę się o jakiejś Kartaginie ? Po co ? Wolałbym II wojne światową.
Po co się uczym o jakimś pantofelku ? Człowiek nigdy go w życiu nie spotka... tak samo jakiś australopitek (jakoś tak). Sr*m na to.

Przez pół roku na j. angielskim wałkowałem czas Present Simple i P. Continuous, wolałbym jakiś inny, przyszły...

Kolejny temat to religia, ale o tym na forum nie chcę się wypowiadać.

P.S. Dla waszej informacji dodam, że mam 14 lat.

P.S.2 Popieram tutaj RufusFCB - inglisz is wery gut.
Bardzo staram się go uczyć, kiedy tylko się da...

PZDR

**Posty:** 113 · przez **mia012** 06 Sty 2006, 20:27

Osobiście sądzę że te dwa tygodnie(?) wolnego pójdą na dobre wszystkim.
Po pierwsze więcej wolnego będą mieli nieszczęśni nauczyciele, którzy się męczą z nami cały rok, którzy się produkują ile mogą a uczniowie to mają gdzieś. Nauczyciele zdarzą zarwać wakacje poprawkami w sierpniu, więc męczyć ich dłużej nie ma po co :] Pozatym i tak mało kto chodzi w czerwcu do szkoły, a w szkole naprawdę się wysiedzieć nie da. Są jakieś głupie kabarety, koncerty ... które i tak nic nikomu nie dają.
Drugi argument to taki że jak ktoś nie chce się nauczyć to nawet rok więcej mu nie pomoże. I nic się z tym nie da zrobić. Z moich obserwacji sadzę że po prostu ucznią jest wszystko jedno, widzą jak się dzieje w Polskie że jest 18% bezrobocie ... to po co się uczyć skoro nawet ludzie z wyższym wykształceniem nie mają pracy. Taki jest tok myślenia, a w dużych miastach to już w ogóle wszyscy mają wszystko gdzieś :] Każdy myśli gdzie tu kolejna impreza, jak się zabawić, co zrobić by nie usiąść przed książkami, więc te 2 tyg. i tak nikomu nie zrobią różnicy. Nauczyciele odetchną w i uczniowie w końcu zaznają wolnego.

Macie racje że każdy się dla siebie uczy, ale niektórzy potrafią to wykorzystać a inni nie. Jak ktoś jest mało inteligentny to naprawdę mu nic nie pomoże. Znam człowieka który w wieku 22 lat nie potrafi czytać ze zrozumieniem tego co do niego pisze, nie potrafi poprawnie złożyć zdania, aż dziw bierze że skończył liceum :] Tak też bywa ... i serio Wam adminą /moda współczuję że musicie się z niektórymi ludźmi użerać :] Sama byłam modem i wiem że człowieka czasem szlag trafia jak ludzie głupi potrafią być i choćby spędzili te 2 tyg. na wytężonej nauce, to nie sadze żeby im to pomogło :]

**Posty:** 1294 · przez RufuS* 06 Sty 2006, 22:09

Shady napisał(a):Przez pół roku na j. angielskim wałkowałem czas Present Simple i P. Continuous, wolałbym jakiś inny, przyszły...

No ja mam szczeście i mam cenzura!ą nauczycielkę

Pozdro dla Pani Kuśmierek

Przez półtora roku nauki z nią znam 5 podstawowych czasów, inne częscie gramatyki też nieźle opanowane..teraz pozostaje najgorsze - wkuwanie słówek.

Shady napisał(a):ale PO CO muzyka/plastyka

Dokładnie ! To są zmarnowane godziny w szkole ! Wolałbym iść chociażby na jakieś kółko z histy czy z maty bo lubie te przedmioty. Jak ktoś do chole** nie ma głosu i talentu do śpiewania to autoamtycznie ma niższą ocenę i niższą średnią na świadectwie a co za tym idzie mniej punktów do liceum ! I taka dziewczyna co umie rysować (jak to każda laska) będzie miała powiedzmy 6 na świadectwie w 3 klasie gimn a nie będzie potrafiła perfect polskiego i ma 4...ta szóstka plasty podratuję czwórkę z polaka ....a taki koleś jak np ja - kompletnie rysować nie umię i jak dobrze pójdzie to będę miał 4 a z polskim problemów raczej nie mam i liczę na 5 - jednocześnie wycodzę o jeden punkt gorzej o "tej" laski ! Bo z polaka o wiele trudniej jest mieć celujący niż z takiej plastyki ! Moim zdaniem to nie jest sprawiedliwe ! Sorki trochę zagwatmałem tę sprawę myślę że zajarzyliście co chce przekazać.

Kolejna rada dla leni: Ćwiczcie wyprawcowania z pola ! Mam szczęscie że mam świetną nauczycielkę z poslkiego - jest wymagająca, jest ostra, co dwa dni zadaje jakieś wypracowania (np. teraz mam napisać przemówienie prokuratora w sprawie Skawińskiego - bohatera latarnika - kto czytał ten wie co się na końcu stało - minimum 4 strony) Owszem ciężko jest się zabrać za to ale tym razem myślę o egzaminie na koniec gimnazjum.

Shady napisał(a):Dla waszej informacji dodam, że mam 14 lat.

Shady też mam 14 lat (w lutym 15 stuknie

) i widzę że mamy podobny tok myślenia

Szacuneczek...

Na koniec zacytuję Pfk'a :

"Świat schodzi na psy - razem z nim Ty (...) Zresztą ja mogę gadać a Ty i tak pójdziesz złą ścieżką"

I jeszcze jedna dygrasja mojej nauczycielki z polskiego:

"Nie ma obiadów za darmo"

EDIT:

Jeszcze jedno. Jak myślicie po co Marcinkiewicz ogłosił decyzje o skróceniu roku szkolnego ?? Odpowiedź moim zdaniem jest jedna - mianowicie przy kolejnych wyborach PiS zyska poparcie młodego elektoratu - właśnie tych osób w aktualnym wieku 14-16 lat....jak pójdziemy pierwszy raz na wybory to większość nazwisk i parti będzie dla Nas kompletnie nie znana poza jenym - PiS, większośc pomyśli: "Aaa Ci są dobrzy bo nam wkacje o dwa tygodnie skrócili, co mi tam głosuję na nich !" Przynajmniej takie jest moje danie, mogę się mylić bo polityka nie jest moją mocną stroną

**Posty:** 243 · przez **ScoobyPoland** 06 Sty 2006, 23:31

Popieram was... nauka jest tylko dla nas... a nie dla kolegi .... to kiedyś sie odbije na naszym życiu...
muzyka/plastyka... też uważałem te przedmioty za bezsensowne i ogólnie do niczego mi nie potrzebne, na szczeście troche z pomocą znajomych troche z pomocą kompa.... z tzw. WOKu udało mi sie mieć 5... muzyka... całkiem nie moja dziedzina. Moim zdaniem te przedmioty powinny być dodatkowe i tylko dla chętnych... tak wiem, na nich sie poznaje dorobek kulturalny i wogóle, ale takie perspektywy malarskie raczej mi nie potrzebne.
RufusFCB, jesteś inteligenty więc raczej tego egzaminu gimnazjalnego nie powinieneś się obawaiać, na pewno dostaniesz co najmniej 90%. Uważasz na lekcji i powtórzysz tylko przed testami, a później i tak głównie musisz czytać ze zrozumieniem.
Wszyscy macie racje.
Mia012 ostatnio gdzieś były badania... prawie 30% dorosłych nie potrafi czytać ze zrozumieniem... wiem to tylko badania, ale zawsze jest tam jakaś prawda...

przez **Shady** 07 Sty 2006, 04:42

RufusFCB napisał(a):też mam 14 lat

Tylko ja jestem w 1 gimnazjum.

**Posty:** 1294 · przez RufuS* 07 Sty 2006, 10:05

ScoobyPoland napisał(a):RufusFCB, jesteś inteligenty więc raczej tego egzaminu gimnazjalnego nie powinieneś się obawaiać

Tu bym aż takim optymistą nie był, ponieważ zwykle na jakiś konkursach, testach mam pecha i popelniam jakieś głupie błędy

Ale zobaczymy...

ScoobyPoland napisał(a): Uważasz na lekcji

Otóż to ! Jak się uważa na lekcji to jest już 70% sukcesu ! Przynajmniej tak jest jak się uczę na jkiś normalny sprawdzian...

Shady napisał(a):Tylko ja jestem w 1 gimnazjum.

Aha

krótsza szkoła

Krótsza szkoła

Kto jest na forum