
Sytuacja przedstawia sie nastepujaco.
Padl mi stary 20GB dysk i zmuszony bylem do zakupu nowego. Kupilem samsunga 160 GB Ata 133 8mb cache. Wydaje mi sie ze powinien dzialac bez problemu na moim starym zlomie (celeron 633 na plycie ASUS CUV4X) ale cos jest nie tak.
Na poczatku utworzylem partycje (NTFS) (za pomoca instalatora windy) i na jednej z nich postawilem winxp. Niby wszystko bylo ok. Podlaczylem wiec padniety stary dysk zeby zgrac z niego dane i pod koniec kopiowania ok 5gb danych komp sie zresetowal a gdy probowal sie wlaczyc pojawil sie komunikat - Blad ladowania systemu operacyjnego.
Postanowilem wiec przeinstalowac winde, ale po odpaleniu kompa z plyty, gdy pojawia sie napis Instalator sprawdza konfiguracje sprzetowa twojego komputera i chce przechodzic dalej to mu sie nie udaje. Wszystko zatrzymuje sie na czarnym tle i koniec.
Podlaczylem wiec dysk do innego kompa i okazalo sie ze partycja ktora byla systemowa nie istnieje, pozostale sa nienaruszone. Sformatowalem wiec jeszcze raz ta systemowa partycje i sprobowalem postawic winde od nowa ale sytuacja z czarnym ekranem po sprawdzaniu konfiguracji sprzetowej sie powtarza.
Sprawdzalem dwie rozne wersje windy.
Blagam o wszelkie pomysly, sugestie.
Juz sam nie wiem co moze byc przyczyna, tymbardziej ze system juz stal a teraz nic nie ma

Nie wiem czego to moze byc wina:dysku, tasmy, starego kompa, zasilacza czy czego tam jeszcze, a moze po prostu mojej niewiedzy.
Pozdrawiam.