Niepokojące napięcia zasilacza

[D3N]

No właśnie, jestem po zakupie. Tak, nie zdecydowałem się na stary socket gdyż znalazłem jednak fundusze na zakupienie czegoś mocno przyszłosciowego z mozliwością rozwinięcia tego chociażby pod i7 etc.

Intel Core i3-2120 3.3GHz
Gigabyte GA-H61M-D2-B3
2x Corsair 4GB, 1333MHz DDR3

Przełożyłem ze starego komputera:

Zasilacz ModeCom MC-400ATX 2.0 PFC
ASUS Radeon HD4850 1gb
No i dysk, 160 gb Seagatte (nie śmiac się ).

Napięcia są mocno niepokojące, mimo że zasilacz jest porządny i nigdy jeszcze mnie nie zawiódł ponoć zawsze musi być ten pierwszy raz. Wklejam obrazek z SensorView: http://www.fotoszok.pl/show.php/1095668_napiecia.jpg.html . W dodatku troszeczke pomolestowałem nowy sprzęt w 3dmarku i dostał troszeczkę po tyłku do tego stopnia, że procesor nie schodził poniżej 90-ciu stopni, nawet po jego wyłączeniu/zresetowaniu kompa. Dopiero wyłączenie komputera na 5-6 minut przyniosło takowe efekty w postaci 27-29 stopni bez stresu. Co było tego przyczyną? Co sie z tym zasilaczem dzieje? Dzięki za pomoc panowie.

Poza tematem: Jaka w tej chwili opłaca się kupić kartę graficzną, chodzi o stosunek cena/jakość by była to prawdziwa okazja. Tanio, a dobrze. (Nie polecać mi kart za siedem stów : ).

[Mikou@j]

Jakby faktycznie takie napięcia były to komputer nie powinien działać. To tylko odczyta z programu, jak masz możliwość to zmierz napięcia miernikiem. Temperatura procesora też mogła wynikać z błędu, ciężko powiedzieć cokolwiek. Swoją drogą ustaw sobie w biosie, żeby komputer cię alarmował jeśli procesor przekroczy temperaturę, powiedzmy tych 65 stopni, a wyłączał go przy 70 (zakładka PC Health Status).

Poza tematem: Jaka w tej chwili opłaca się kupić kartę graficzną, chodzi o stosunek cena/jakość by była to prawdziwa okazja. Tanio, a dobrze. (Nie polecać mi kart za siedem stów : ).

HD6850 (można już za Vertex Radeon HD6850 1GB GDDR5 256bit 455zł wyrwać.

Autor postu otrzymał pochwałę

[D3N]

Strasznie mi piszczał tak jak ustawiłem, non stop prawie. Ustawiłem, by ostrzegał przy 80-stopni a wyłączał się przy 90. Jeśli chodzi o tego Vertexa, musze sie śpieszyc bo promocja tylko 3 dni, a stówa różnicy jest. Mikołaj jak zwykle na posterunku, pozdro . (do zamkniecia)

PS. sprawdzalem napiecia w biosie i wydawaly sie ok.

[Mikou@j]

Hmm to niedobrze, że piszczał. Ten procesor nie powinien mieć takiej temperatury. W stresie spokojnie powinien mieć z 60 stopni maksymalnie. I teraz są opcje. Albo zwalony czujnik temperatury na płycie głównej (temperatura procesora to sprawdzenia termometrem, raczej niewykonalne w domu) , źle nałożone chłodzenie + pasta, zasilacz faktycznie świruje (napięcia do zmierzenia multimetrem, do pożyczenia od kogoś, lub kupno za 20zł w praktikerze).

[Mike]

Co do temperatury cpu, to wystarczy trochę obciążyć kompa, po czym dotknąć radiator zewnętrzną częścią dłoni. Jeżeli będzie parzył, to możesz uznać, że temperatura, to ponad 50-60*C.
Co do termometru, to wystarczy przyłożyć do radiatora cpu - do wskazanego wyniku dodać 5-10*C

Autor postu otrzymał pochwałę

[D3N]

Odpaliłem zwykłego wowa i posmarowałem pastą cooler master (dosyć oszczędnie bo już dawniej to robiłem). Bez zmian, temperatury sensor pokazuje po 70 stopni, bios podobnie piszczy jak głupi gdy ustawie granice 70 ostrzegania, 80 wyłączenia systemu.

On nawet ma skoki temperatury o 10 stopni jak otwieram głupią przeglądarke. Więc naprawde nie wiem co sie dzieje, potrafi z odkręcona obudową mieć 27 stopni w idle, a gdy odpale strone, zakręce obudowe dochodzi do 57 stopni. Wydaje mi się że temperatury pokazuje prawidłowo.

Mam gwarancję na cześci (ramy, płytę, tego procka) w morele.net także coraz bardziej sie zastanawiam nad tym, by to oni dochodzili do tego co z nim nie tak.
(Obecnie w idle 45 stopni...)
Przy obciążeniu nawet do 74.

[Mikou@j]

Raczej tak na sucho już więcej Ci nie doradzimy. Sprawdź jeszcze tak jak napisał Mike, dłonią radiator i miernikiem zasilacz, o ile masz możliwość, napięcia. A jak nie chcesz się bawić, to korzystaj z gwarancji

[D3N]

Temperatury są poprawne, mniej więcej termometrem zmierzyłem, dodałem te 5-10 stopni i niestety temperatury się zgadzają z dokładnością.

Co robić?

PS. Usunelem paste, nasmarowałem od nowa z tym że o wiele mniej i... jest lepiej. W stresie do 50 stopni maksymalnie, zobaczymy na jak długo, gdyby działy sie dziwne rzeczy to napisze jeszcze.

[Mikou@j]

Widzisz, możliwe, że to było problemem Czasami różne coolery, inne pasty, inaczej się nakłada

[Mike]

Rozumiem, że stara pastę wyczyściłeś z coolera i z procesora dokładnie?
Jeżeli tylko przetarłeś na sucho, to warto jakimś wacikiem (np kosmetycznym lub takim do uszu) nasączonym spirytusem/denaturatem przeczyścić je dokładnie pozbywając się starej zeschniętej pasty.

[D3N]

Problem znów wystąpił, przy dłuższej pracy komputera temperatury procesora zwyczajnie skaczą. Dokręciłem lepiej chłodzenie (przyznam że wcześniej nie było porządnie dociśnięte). Brakuje mi już powoli pomysłów.

Tak, starannie przeczyscilem go, patyczkami do uszu, wacikami z tej zeschniętej pasty .

5 minut gry w bf3 - 70 stopni. Brak słów.

[Sith[PL]]

wypróbuj może inny zasilacz + reset comos ?

[D3N]

Wpadłem na szatański plan by wyprobować inny program odnośnie pomiaru temperatury i różni się on z sensorem może góra 5-ma stopniami celsjusza. Ponadto: chciałem go lekko obciążyć więc odpaliłem orthosa i tutaj dostał solidnie po tyłku, temp do 98 od razu.

Na początku myślałem że to rzeczywiście pasta, więc ja wymienilem dzisiaj - 3krotnie - bez skutku. (oglądałem samouczki jak to robić, rozprowadzanie bardzo cienkiej warstwy, poprawienie tego kartą bankową, ewentualnie nawet czyszczenie tego spirytusem nic nie dało)
Potem myślałem że radiator był źle dociśnięty, w sumie to prawda jednak za drugim i trzecim razem docisnęłem go tak mocno, że aż stykał się tam na dole z tym procesorem.
Teraz jako kompletny amator, "niby" informatyk ameba-debil stwierdzam, że to raczej zasilacz i dziś nie będę latać w poszukiwaniu nowego, tylko po prostu jutro wykręce zasilacz z komputera brata i sprawdzę.

Na kolację: screeny które może by coś wam mówiły więcej:
http://ifotos.pl/zobacz/orthosjpg_rsrseeq.jpg/
Komuś cos to mówi?

[Mikou@j]

Mówi tylko tyle, że jest źle. Skoro masz możliwość, to sprawdzaj zasilacz, zobaczymy co z tego wyniknie

[D3N]

To już na 100% zasilacz. Sprawdziłem, wymieniłem brata zasilacz - działa jak ta lala, obciążyłem go przez 5-10 minut i nawet nie pisnął przez sekundę, temperatury przy bardzo dużym stresie do 65 stopni (przy grach nie testowałem za bardzo bo mam problemy z netem). Temperatury w spoczynku około 28 - 26 stopni, aż jestem zaskoczony sam.

Mikou@j, gdzie zasilacz za ile, jaki pod ten zestaw i czy dałoby radę znaleźć w tym samym sklepie ewentualnie okazyjnie tanią, dobrą kartę graficzną. (Wiem, że to nie gwiazdka ).

[Mikou@j]

No, czyli temperatury w końcu eleganckie

OCZ CoreXStream 500 W 172zł
W tym samym sklepie co ten promocyjny HD6850.
Może być, czy kombinujemy z jakimś tańszym zestawem? Jak tak, to do jakiej kwoty ?

[D3N]

Do 650 zł razem z kartą graficzną.

[Mikou@j]

No jeśli byś dzisiaj zrobił zakupy to ten zasilacz + ten radek wychodzi 627 zł I będziesz mieć jeszcze na przesyłkę.

[D3N]

Brak słów. Odkręciłem zasilacz brata, włożyłem do jego komputera, włożyłem swojego starego Modecoma MC po wcześniejszym dmuchnięciu w niego.

Zasilacz działa, właśnie ciągnie 3-cią minutę na Orthosie przy 66 stopniach procesora. Ja już zgłupiałem do reszty, co robić?

PS. Nie widać żadnej różnicy temperatur między tymi dwoma zasilaczami, żadnej, taka sama temperatura i podobne osiągi. (napięcia w sensorze też podobne)

[Mikou@j]

Hmm ciężko powiedzieć, coś musiało spowodować taki stan rzeczy Popracuj dzisiaj jeszcze na tym zasilaczu, potestuj, może będzie dobrze.