Nie wiedziałem jak to nazwać, ale gdy podłączam jakiś sprzęt do usb, dajmy na to myszkę, to optyka zaczyna po prostu mrugać. Chwile pochodzi dobrze, ale potem dzieją się takie rzeczy. Podobnie ma się sprawa z telefonem. Podłączam go pod usb i jak to w nokii pojawia się wybór komunikacji typu : PC SUITE czy TRANSFER DANYCH, niezależnie który wybiorę telefon działa przez 10 sekund tak jakby wszystko było ok, a potem przerywa i znów pojawia się menu wyboru typu komunikacji. Mam podłączony jeszcze modem ktorego dioda LINK mruga, ale zawsze mrugała i chyba tak powinno być (dziś będę miał sieciówke wiec podłącze przez nią a nie przez usb). Instalowałem jeszcze raz sterowniki do usb z płyty producenta - 0 zmian. Wyczytałem tez gdzieś ze powodem problemów może być tzw: "oszczędzanie energii", wiec odfajkowałem we właściwościach każdego portu "zezwalaj komputerowi na wyłączanie tego urządzenia w celu oszczędzania energii". 0 zmian. Odpiąłem kable prowadzące do portów z płyty i jeszcze raz wpiąłem, ale również nic nie dało. I teraz pytanie. Co jeszcze mogę zrobić?
Sprzęt archaiczny bo archaiczny ale działa (no nie licząc usb : D):
mobo: Gigabyte ga7va
proc: Athlon xp 1800+
ram: 1gb noname
grafika: gf fx5200
zasiłka: megabajt(??) 350W
Myślałem nad kupnem czegoś w tym rodzaju:
kontroler usb 2.0ale nie wiem czy takie coś zadziała. Za rady z góry dzięki