w Sierpniu 2008roku kupilem komputer i od samego poczatku przy wylaczaniu sie systemu pojawial sie bluescreen i komputer sie nie wylaczal musialem go resetowwac i wylaczyc przyciskiem wlaczania. Przeinstalowalem system zainstalowalem nowe sterowniki do karty graficznej i blad przestal sie ukazywac, lecz nie zniknal kolejny blad podczas pracy czesto monitor sie wylacza tak jakby nie jest podlaczaony do pradu i pisze "Going to sleep" po tym napisie komputer albo sie resetuje albo ja go resetuje. CZesto tez sie zdarza tak ze lekko szturchne w biurko i takze na monitorze pojawia sie jakis zawieszonmy obraz badz "going to sleeep". Myslalem ze to karta graficzna wiec podlaczylem maly wiatrak taki domowy do pradu i zwrocilem w strone karty graficznej i gdy ona tak chlodzi ta karte graficzna wtedy nie wystepuje samoczynnie napis "going to sleep". I ten napis wystepuje najczesciej przy wzmozonej pracy komputera jakies gry.
Teraz cialge wlaczam komputer razem z tym wiatrakiem ktory wieje do srodka komputera.
Moj komputer:
procesor: Intel Pentium dual-core E2180 2,00 GHz, 800 MHz FSB, 1MB cache
dysk twardy: 400GB, 16Mb cache SATA 2700 rpm
karta graficzna: ATI Radeon HD 2600 PRO 512 MB PCI
plyta glowna: Asus chipset VIA P4M900
Monitor LCD 19'' Fujitsu Siemens L19W-9
System Vista
Najnowsze sterowniki do karty graficznej.