
Mam nieco dziwny problem z neostrada. Mam neo 1 mb/s. Od pewnego czasu to juz może miesiąc nawet być, neostrada mi się zawiesza przy sciąganiu torrentów. Wygląda to tak że odpalam sobie BitTorrenta i się sciąga po paręnaście filmów i jest "git majonez", ale po średnio 30 minutach zwiesza się łącze. 0 transferu downloadu/wysyłania odcina mnie jakby od świata mimo że adsl świeci i wszystko powinno działać jak należy. Przy okazji zawiesza się autoconnect ( reinstalowałem jakby coś ) i przy wyłączaniu komputera się zwiesza na zapisywaniu ustawień i musze resetować guzikiem. Dzieje sie tak tylko wtedy kiedy neo padnie a tak normalnie pc się wyłącza i nie ma problemów. Tylko przy torrentach jest taki problem jak zauważyłem, a jak sciagam np. z rapida to nic sie nie dzieje i jest dobrze. Może pomożecie mi w jakiś sposób ?

Pozdrawiam!