[Pytanie]"Scrackowany"antivirus-czy to bezpieczne?

**Posty:** 42 · przez **Rodrigues** 04 Mar 2005, 20:04

Witam!

Mam takie o to pytanie - czy w momencie gdy anti-virus jest scrackowany to bezpieczne jest jego używanie? Chodzi mi dokładnie o to czy właściciel tego programu w pewnym momencie nie zauważy tego faktu, że jest coś nie tak, bo przecież program antywirusowy łączy się często z internetem w celu aktualizacji baz danych...

Pozdrawiam

**Posty:** 137 · przez **pawko** 04 Mar 2005, 20:10

nie mogą najwyżej zablokowac klucz.ale moge sie mylić.

przez **bloodlargo** 04 Mar 2005, 20:18

I się mylisz

Programy antywirusowe zmniejszają swoją skuteczność do 70 %

Niestety taka jest prawda. Prowadze teraz Forum o antywirusach i bezpieczeństwie sieciowym ale nie jest dokończone

Jak by chciał o AV to z checią ci pomoge

GG - 1614593

Pozdrawiam

**Posty:** 14746 · przez **fluid** 04 Mar 2005, 23:43

bloodlargo napisał(a):I się mylisz Programy antywirusowe zmniejszają swoją skuteczność do 70 %

jakos ciezko mi w to uwiezyc
a dlaczego akurat 70% a nie np. 65%?
skad wziales taka akurat liczbe
a co wazniejsze to skad masz takie informacje???
jezeli by tak naprawde bylo to juz od dawna
kazdy by o tym wiedzial
a ja slysze o tym pierwszy raz...
jestem wiecej niz pewny ze sa to brednie wyssane z palucha

takie jest na ten temat moje zdanie

**Posty:** 9184 · przez **MUTOPOMPKA** 04 Mar 2005, 23:54

Oki. Jadziem.

Jeśli masz program antywirusowy, który ma "niepoprawny klucz" i przy aktualizacji wirusów serwer wykryje, że jest zły klucz NIE TRACISZ NIC Z FUNKCJONALNOŚCI, tylko nie będziesz mógł aktualizować bazdy danych wirusów.

**Posty:** 42 · przez **Rodrigues** 05 Mar 2005, 00:21

Witam!

Czyli z tego co rozumiem to jak coś będzie nie tak z kluczem to program antywirusowy funkcjonalności nawet w najmniejszym stopniu nie traci tylko nie będzie mógł się aktualizować. I nie grozi użytkującemu ten program, że w pewnym momencie, za swoje piractwo, zobaczy np. na swoim balkonie policję w czarnych kubraczkach

...

Wielkie Dzięki za info...

Pozdrawiam

**Posty:** 9184 · przez **MUTOPOMPKA** 05 Mar 2005, 00:34

Rodrigues napisał(a):Czyli z tego co rozumiem to jak coś będzie nie tak z kluczem to program antywirusowy funkcjonalności nawet w najmniejszym stopniu nie traci tylko nie będzie mógł się aktualizować. I nie grozi użytkującemu ten program, że w pewnym momencie, za swoje piractwo, zobaczy np. na swoim balkonie policję w czarnych kubraczkach ...

Tak... nie ma to nic wspólnego ze zmianą funkcjonalności programu.

Jednak Policja może przyjść do np. firmy na kontrol oprogramowania i jeśli tam będzie program bez licencji to masz ciepło.... Ale do "szarych" użytkowników jeszcze nie widziałem ,aby policja ot tak zapukała i zaczęła kontrol.

**Posty:** 42 · przez **Rodrigues** 05 Mar 2005, 00:49

Witam!

No tyle to wiem jeśli chodzi o kontrolę od strony komputera

... Pisząc "bezpieczeństwo" miałem na myśli to czy w jakiś sposób poprzez sieć można wykryć czy ktoś używa oprogramowania legalnego czy nie. Dużo się tu pisało o funkcjonalności, a przecież w tym temacie funkcjonalność to nie to samo co bezpieczeństwo, a chodzi mi nie o bezpieczeństwo komputera tylko o bezpieczeństwo użytkownika

...

Pozdrawiam

**Posty:** 14746 · przez **fluid** 05 Mar 2005, 01:04

Rodrigues napisał(a):Witam!

No tyle to wiem jeśli chodzi o kontrolę od strony komputera ... Pisząc "bezpieczeństwo" miałem na myśli to czy w jakiś sposób poprzez sieć można wykryć czy ktoś używa oprogramowania legalnego czy nie. Dużo się tu pisało o funkcjonalności, a przecież w tym temacie funkcjonalność to nie to samo co bezpieczeństwo, a chodzi mi nie o bezpieczeństwo komputera tylko o bezpieczeństwo użytkownika ...

Pozdrawiam

nikt na podstawie danych zebranych w sieci (numer IP)
nie moze ci niczego udowodnic
a to dlaczego???
bo przeciez sa programy do podszywania sie pod inne IP do zmiany tychze numerow
nawet jak juz po numerze IP dojda do tego kim jestes i gdzie mieszkasz i nawet jak juz beda wiedzieli ze uzywasz pirackiej wersji programu to kto przy zdrowych zmyslach bedzie chcial ci za to wytoczyc proces??
to nie ameryka ze kazdy sie procesuje o co tylko ma ochote
jak juz wczesniej napisalem nie ma sie czego bac

pozdr

**Posty:** 42 · przez **Rodrigues** 05 Mar 2005, 03:25

Witam!

No i dobra... Skoro tak piszecie to uznaję, że używanie scrackowanych programów, antywirusów też, jest pod tym względem bezpieczne...

Dzięki za opinie...

Pozdrawiam

**Posty:** 113 · przez **sokol977** 05 Mar 2005, 07:49

Na moim kompie tylko darmowe programy są legalne,a reszta, szkoda pisać ............. , chociaż dużo jest dobrych programów darmowych. Zawsze znajdzie się odpowiednik płatnego programu. Staram się z nich korzystać w miarę sił i możliwości!!!!!

**Posty:** 7956 · przez **Magik** 07 Mar 2005, 10:58

Chcialem sie tylko podpiac na moment pod ten temat

Rodrigues napisał(a):Chodzi mi dokładnie o to czy właściciel tego programu w pewnym momencie nie zauważy tego faktu

Moi przedmowcy pisza iz jest to "bezpieczne".....Jesli chodzi o osobe fizyczna to tak.....Dla samego programu nie jest juz tak wesolo.....Wspomne tutaj juz akcji firmy Symantec 2003-2004, ktora podczas korzystania z LiveUpdate(nie musze dodawac iz Norton nielegal) dolaczala do aktualizacji tzw. mlotek.....Na czym to polega....Czlowiek nie wiedzial iz o sie sciaga i instaluje, a dowiadywal sie wtedy gdy mu caly program padl i pomagal jedynie na ta bolaczke format
O takim haczyku dodam jeszcze iz istnieje w oprogramowaniu firmy TrendMicro....a reszta i haczyki????? To juz moja slodka tajemnica

PZDR

[Pytanie]"Scrackowany"antivirus-czy to bezpieczne?

[Pytanie]"Scrackowany"antivirus-czy to bezpieczne?

Kto jest na forum