Dobra, trochę się teraz rozpiszę, na początek, właśnie wróciłem z Wa-wy, Narodowy sprawia zaj*biste wrażenie, będę polował na bilety Polska - Anglia

Jeśli chodzi o Real - Barcelona. Zasłużone zwycięstwo Realu, powinno być przynajmniej z 5:2, ale mini-drewienko Higuain olewa... toć kuźwa Lewandowski by połowę jego sytuacji wykorzystał

U mnie odkąd Benz jest w Realu to on jest dla mnie pierwszym napastnikiem

Nieuznana bramka na 3:0 Pepe - niesłusznie, imo faulu nie było, gol prawidłowy. Kartka dla Adriano właściwego koloru. Piękna brama Messiego, Ronaldo też niczego sobie

Wkurzało mnie to że, ktoś lekko odepchnął / podciął Messiego od razu żółtko, a jak ten perfidnie kopnął Pepe gdy piłka była już kilka metrów dalej, to nic nie dostał

Poza tym, bardzo dobry dwumecz, cieszy mnie oczywiście zwycięstwo Realu

Lecimy dalej, nikt nie wkleił grup LM więc :
Najmocniejsza jest oczywiście grupa D (grupa śmierci). Real może mieć problemy, BVB może namieszać a City jak to City, wiadomo, fuksem się ślizgać będą. Druga pod względem atrakcyjności IMO grupa E, po niej G i B. Fajnie się zapowiada
Andres Iniesta ze złotą piłką! Szkoda że nie CR7, ale Iniesta zdecydowanie zasłużył
