co do wczesniejszej dyskusji.... cos tam gadaliscie o glanach... ja w życiu glanów nie założę!!! są brzydkie, ciężkie i dlugo sie wiąże sznurówki (no chyba ze ktos ma na rzepy

). Jak bym mógł to chodzil bym tylko w halówkach (nawet w zime ale niestety nie mogę

) A co do muzyki to nie znam nikogo w moim wieku kto by tylko death i darcie ryja słuchał. Nawet jak slucha to nie tylko zarzynania świni ale i lżejszych odmian muzyki także (mój kumpel jest wielkim fanem Cannibali i Behemotha, a czesto słucha np: Godsmacka). Ja lubie posluchac sobie Deicide, Death, albo Six feet Under, ale najczęsciej slucham zespołów tj. Ensiferum, COB, Wintersun, In Flames, Finntroll, Archeon. Nie slucham tylko metalu bo czasem nawet Eminema sobie puszcze, bo mi sie strasznie jego glos podoba i zawsze mnie rozwesela
